Truskawki możemy spotkać prawie na każdej działce. Należą do roślin niewymagających, potrzebują tylko żyznej gleby, słońca i ciepła, aby pokryły się mnóstwem owoców. Jednak na jednym miejscu mogą rosnąć do 4 lat, a po tym czasie stare truskawki trzeba zlikwidować, a młodym sadzonkom zmienić miejsce uprawy.
Skąd wziąć sadzonki truskawek?
Pierwszy sposób – to wyhodować je samemu. W lecie truskawki wypuszczają długie wąsy, na końcu których wyrastają młode rośliny. Po zetknięciu z podłożem bardzo łatwo ukorzeniają się. Można z nich wyhodować własne, dorodne sadzonki. Ja stosuję taką metodę: na zagonie między rzędami truskawek ustawiam doniczki wypełnione ziemią i sadzę w nich pojedynczo małe sadzonki. Gdy zaczną rosnąć oznacza to, że już się ukorzeniły i wtedy odcinam je od rośliny matecznej i umieszczam na przeznaczonych dla nich grządkach.
Sadzonki truskawek można też kupić w sklepie. Przy ich zakupie trzeba zwrócić uwagę na ich jakość. Warto przyjrzeć się spodniej stronie liści, czy nie ma tam cieniutkich pajęczynek oraz samym liściom, na których nie powinno być żadnych plamek.
Zagony przeznaczone dla sadzonek truskawek powinny być bardzo starannie uprawione, nawiezione i odchwaszczone. Najlepszym terminem sadzenia na przeznaczone im miejsce jest wrzesień, ale można to też zrobić na wiosnę. Podczas sadzenia trzeba bardzo uważać na dwie rzeczy: na głębokość sadzenia oraz na korzenie. Jeśli korzenie są zbyt długie, trzeba je skrócić, gdyż inaczej mogłoby dojść do ich podwinięcia do góry. Trzeba też uważać na pąk wierzchołkowy sadzonki. Nie można go zasypać ziemią ani też posadzić za płytko. Po posadzeniu rośliny należy obficie podlać.